Dziennik wojny - dzień pięćdziesiąty pierwszy

Zatopienie krążownika "Moskwa" wywołało podobno niezłą aferę w Moskwie, ale tej lądowej, a nie podwodnej. W rosyjskiej telewizji pojawiły się żądania, żeby z zemsty zbombardować Kijów. Ale niby za co, skoro według oficjalnej wersji pożar, który spowodował wybuch amunicji, zaczął się nie wiadomo czemu, a okręt zatonął w czasie sztormu (choć pogoda była prawie bezwietrzna, ale nauka sowiecka zna takie przypadki)? Według oficjalnej wersji uratowano prawie wszystkich, poza czternastoma, którzy zginęli. Ale z kilku źródeł wiemy, że akcja ratunkowa się nie udała i ocalono tylko 56 marynarzy. Wśród ofiar jest na pewno kapitan, ale podobno też kilku innych wysoko postawionych oficerów Floty Czarnomorskiej.

W ramach tego, że "nic się nie stało" GRU (najprawdopodobniej, bo po cywilu) zatrzymała dowódcę Floty Czarnomorskiej, przy okazji bijąc jego adiutanta. Towarzysz dowódca miał osobiście sprawdzić i zatwierdzić systemy obrony przeciwrakietowej krążownika. Prawdopodobnie ćwiczenia nie uwzględniły ataku z dwóch stron i zastosowania rakiet manewrujących. A dokładnie tak Ukraińcy uderzyli "Moskwę". 

Dziś rzeczywiście bombardowali szczególnie intensywnie. 

Rano Rosja podała, że ich wojska rakietowe zniszczyły trzydziestoosobowy oddział "polskich najemników", zwerbowanych przez prywatną firmę (faktycznie taki oddział ochotników był tworzony). Nie podano jednak ani gdzie do ataku doszło, ani co to za firma, ani wreszcie w jaki sposób wojska rakietowe (atakujące z dużego dystansu) ustaliły takie szczegóły, które można ustalić tylko w bezpośrednim kontakcie? 

Natomiast na pewno sowietom udało się dziś ostrzelać autobusy ewakuacyjne koło Borowej, zabić 10 osób i 30 ranić. Przynajmniej jedna liczba się zgadza.

Rano sowieci ogłosili, że mają całkowitą kontrolę nad położnymi w północnej części Mariupola zakładami Azowmasz, których do niedawna broniła 36 Brygada Piechoty Morskiej. A potem wieczorem zbombardowali miasto z bombowców strategicznych Tu-22M3. Po co bombardować miasto, które się prawie w całości kontroluje? Przecież wiadomo, że w Azowstalu system podziemi chroni przed takimi bombardowaniami, zatem, po co? 

Koło Bałakliji (rejon charkowski) Ukraińcy zestrzelili rosyjski śmigłowiec Ka-52. Za chwilę ten typ sprzętu im się skończy. Z ukraińskim czarnoziemem spotkało się też kilka rosyjskich dronów.

Szczątki rosyjskiego śmigłowca zestrzelonego pod Charkowem


Koło Chersonia wymieniono jeńców. Pięciu żołnierzy ukraińskich za czterech bojców sowieckich. 

Koło rosyjskiego Białogrodu zarejestrowano lot samolotu bojowego, wystrzelenie rakiet i pożar w pogranicznej wsi. 

Koło Czernihowa Rosjanie ostrzelali przejście graniczne.

Ukraiński wywiad opublikował nagranie rozmowy rosyjskich żołnierzy, z której wynika, że wczorajszy ostrzał rosyjskiego pogranicza był autorstwa samych Rosjan. W sumie, żadnego zdziwienia. 

Wieczorem  doradca prezydenta Zełeńskiego Michał Podolak powiedział:

"To Rosjanie zaczęli niesprowokowaną wojnę na obcym terytorium. Z masowymi zabójstwami ludności cywilnej i niszczeniem infrastruktury cywilnej na wielką skalę. Dlatego wszystkie działania odwetowe Ukrainy są  bezwzględne moralnie i prawnie uzasadnione".

Odbieram to, jako zapowiedź uderzeń odwetowych na terytorium Rosji. 

Tymczasem białoruscy partyzanci kolejowi, którzy skutecznie utrudnili rosyjskie transporty kolejowe na Białorusi, opublikowali film, w którym zapowiedzieli przeniesienie działań na terytorium Rosji i pokazali już wykonane akcje. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dziennik wojny - doba dwudziesta czwarta, dwudziesta piąta, dwudziesta szósta, dwudziesta siódma, dwudziesta ósma, dwudziesta dziewiąta i trzydziesta trzeciego roku (754, 755, 756, 757, 758, 759, 760)

Dziennik wojny - dni czterdziesty szósty, czterdziesty siódmy, czterdziesty ósmy, czterdziesty dziewiąty, pięćdziesiąty, pięćdziesiąty pierwszy i pięćdziesiąty drugi, pięćdziesiąty trzeci, pięćdziesiąty czwarty, pięćdziesiąty piąty, pięćdziesiąty szósty, pięćdziesiąty siódmy, pięćdziesiąty ósmy, pięćdziesiąty dziewiąty trzeciego roku (776, 777, 778, 779, 780, 781, 782, 783, 784, 785, 786, 787, 788, 789))

Dziennik wojny - doba trzysta dwudziesta i trzysta dwudziesta pierwsza (685 i 686)