Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2024

Dziennik wojny - siedemdziesiąty siódmy, siedemdziesiąty ósmy, siedemdziesiąty dziewiąty i osiemdziesiąty dzień trzeciego roku (807, 808, 809 i 810)

Obraz
 Ledwo napisałem o przygotowaniach Rosjan pod Charkowem, Moskale właśnie tam zaatakowali. Jeszcze dzień wcześniej zastępca dowódcy ukraińskiej jednostki GUR "Kraken" (z której wywodzi się generał Budanow) oceniał rosyjskie siły na tym kierunku na pięćdziesiąt tysięcy.  Dużo to czy mało? Zależy, ilu żołnierzy przeciw nim wystawiła na tym odcinku Ukraina. W Obwodzie Donieckim, w rejonie Marinki i Awdijówki przeciw około pięćdziesięciu tysiącom Ukrainców walczy ponad sto tysięcy Rosjan. I to daje Rosjanom powolny postęp na niektórych kierunkach.  Trudno zgadywać, ilu żołnierzy mają Ukraińcy pod Charkowem, ale zważywszy, że umocnienia są tu budowane od roku i że z tego rejonu operowały Rosyjski Korpus Ochotniczy oraz Legion "Wolność Rosji", że przygotowania rosyjkie były obserwowane od dłuższego czasu, można się domyślać, że rejon Charkowa jest mocno obsadzony i dobre przygotowany do walki.  Najlepszy dowód, że ewakuacja cywilów zaczęła się natychmiast, kiedy w piątek R

Dziennik wojny - dni sześćdziesiąty ósmy, sześćdziesiąty dziewiąty, siedemdziesiąty, siedemdziesiąty pierwszy, siedemdziesiąty drugi, siedemdziesiąty trzeci, siedemdziesiąty czwarty, siedemdziesiąty piąty i siedemdziesiąty szósty trzeciego roku (798, 799, 800, 801, 802, 803, 804, 805, 806)

Obraz
  "Śpisz? Daj, zaśpiewam ci" - mówi Kobzon do Kadyrowa Na początek nawiązanie do poprzedniego wpisu. Okazuje się, że sytuacja w Oczeretnem nie była do końca tak klarowna, jak to przedstawiano. Po opanowaniu sytuacji żołnierze wyjaśnili, że rzeczywiście doszło tam do podobnego rozwoju wydarzeń, jak wcześniej pod Nowomichajłówką. Świeża i do tej pory nieużywana 115 Brygada została rzucona na najtrudniejszy i najbardziej wrażliwy odcinek, gdzie w dodatku nie było żadnych realnych umocnień. Teren trudny dla doświadczonych żołnierzy, a co dopiero mówić o świeżakach! Oczywiście, w momencie rosyjskiego ataku pękła psycha i ponad tysiąc żołnierzy rzuciło się do panicznej ucieczki. Tysiąc. Dwa bataliony. Jedna trzecia-jedna czwarta sił jednostki.  Dramat! Tylko przytomność dowódców odcinka i sąsiednich jednostek uratowała sytuację i uchroniła SZU przed katastrofą. Mało brakło, doszłoby do Bałakliji na odwrót. Wtedy, półtora roku temu nagłe uderzenie ukraińskie w rosyjskich mobików roz