Dziennik wojny - dwieście dwudziesty siódmy dzień

 


O ile wczoraj miałem wątpliwości, czy uderzenie w lotnisko pod Kaługą jest dziełem Ukraińców, to dziś nie mam żadnych. Dlaczego? Bo ta seria "bawełny" układa się w logiczną całość, paraliżującą możliwości Rosjan na Ukrainie. Najpierw lotnisko i stojące na nim bombowce strategiczne Tu-22M3, potem stacja kolejowa w Iłowajsku razem z eszelonami wiozącymi mobilków, a dziś Most Krymski i stacja w Wolnowasze. Tym samym, odcięte zostały dwie linie kolejowe, którymi mogło być dostarczane wsparcie dla bojców na południu Ukrainy. No i wyłączono z gry dwa groźne bombowce. 
Tak jakby przed głównym uderzeniem chciano ograniczyć Moskwie możliwość odwetu. 





Oczywiście, nie wiadomo dokładnie, kto stoi za zniszczeniem Mostu Krymskiego. Nie wiadomo nawet, co dokładnie się stało. Rosjanie opowiadają, że to wybuch wypełnionej materiałami wybuchowymi ciężarówki. Nawet ustalili właściciela i kierowcę i już budują narrację. Klasyka u nich. Nie ma znaczenie, co się naprawdę stało. Ważne, żeby jak najszybciej podać ludowi do wierzenia oficjalną wersję, żeby nie miał czasu na domysły. Czy to będzie brzoza i wina pilotów, czy wybuchowa ciężarówka, która jakimś cudem nie została sprawdzona rutynowo na wjeździe na most, scenariusz będzie ten sam: narracja, mająca pokazać, że władza rosyjska jest skuteczna. 
Oczywiście, analiza filmów pokazuje, że to nie mógł być wybuch ciężarówki. Eksplozja nastąpiła poza mostem. Według jednej z bardziej sensownych teorii jej źródłem była łódź, która chwilę przed wybuchem wpłynęła pod przęsło mostu. Wybuch uniósł przęsło leżące na kulistych podporach i po opadnięciu złamało się i spadło do morza. 
Chociaż... To nie wyjaśnia wybuchu cystern na położonym wyżej moście kolejowym, ani tego, że złamały się dwa przęsła, a trzecie zostało uszkodzone. 

Wczorajsza manifestacja poparcia Putina w Moskwie.


Z niejawnych kont Telegrama wyciekły jednak dialogi, z których wynika, że uderzenie w Most Krymski jest efektem spisku Kadyrowa, Prigożyna i Zołotowa, chcących odsunąć od władzy Szojgu i Gierasimowa, a pewnie też i Putina. Z ujawnionej korespondencji wynika, że wagnerowcy, kadyrowcy i RoSSgwardia szykują zbrojny przewrót. 
Ale...
W korespondencji jest jednak błąd. Jeden z rozmówców mówi, że kontrolę nad mostem obejmuje RoSSgwardia. Tyle, że Putin podpisał dekret, że ochroną mostu zajmie się FSB. 
Ujawnienie takiej korespondencji (nawet nie mamy pojęcia, czy nie jest spreparowana) może jednak być kontrakcją służb związanych z Patruszewem i FSB. A FSB bardzo chętnie da po łapach rywalom z wywiadu wojskowego GRU. 

Kolejka do przeprawy promowej, która zastępuje obecnie uszkodzony most.


Wieczorem wywiad ukraiński podał informacje o jakichś działaniach w Moskwie. Brygada RoSSgwardii im. F. Dzierżyńskiego, podlegająca bezpośrednio Putinowi, miała wkroczyć do miasta i aresztować wyższych wojskowych. W okolicach Moskwy miały zostać postawione w stan gotowości jednostki wojskowe. 
Te informacje pojawiły się jednak tylko na profilach ukraińskiego wywiadu. Mogą być zatem elementem PSYOPS, mającą na celu wywołanie zamieszania w wojskach rosyjskich.

Nie licząc oficjalnego tekstu o ciężarówce i wszczęciu śledztwa oraz zmiany służby ochraniającej most, Moskwa oficjalnie nie zajęła stanowiska wobec zniszczenia Mostu Krymskiego. Pojawiają się jednak "inicjatywy prywatne". Szef rosyjskiej adminstracji w Kraju Stawropolskim nagrał krótki film, w którym grozi Ukraińcom... bombardowaniem ukraińskich miast. Tych, które codziennie są bombardowane od blisko ośmiu miesięcy. 
W centrum Moskwy zaś odbyła się demonstracja, której uczestnicy domagali się zbombardowania Waszyngtonu. 


Rosjanie chwalą się, że most drogowy naprawią szybko, a kolejowy to w zasadzie już jest do użytku. Jedną nitką mostu drogowego rzeczywiście da się przejechać, choć przewężenie w miejscu pożaru jest jednokierunkowe i obowiązuje tu ruch wahadłowy. Specjaliści od pożarnictwa zwracają jednak uwagę, że temperatura palenia się oleju napędowego prowadzi do tak poważnych uszkodzeń konstrukcji mostu, że w zasadzie ten fragment jest do wymiany. Oczywiście, pojedyncze pociągi do czasu będą mogły jeździć, ale to nie będzie tak intensywne i szybkie, jak dotąd.

Rzekomo jest to wjazd pociągu na naprawiony Most Krymski. 
Tylko mostu nie widać.

Z frontu niewiele informacji. Z oficjalnych komunikatów wynika, że Swatowe jest oskrzydlane od północy przez Ukraińców. Moskale zajęli Zajcewe na południe od Bachmutu. Ternowe Pody pod Chersoniem przechodzą z rąk do rąk.



Poza tym normalna młócka artyleryjska. Niszczone są kolejne bazy i magazyny rosyjskie i kolejne domy mieszkalne Ukraińców. 

Kolejne uderzenie w magazyn amunicji na stacji kolejowej w Andrzejówce
na południe od Wołnowachy. Niszczenie linii kolejowych w toku.

Putin wydał decyzję o włączeniu elektrowni atomowej w Energodarze. W ramach tego ukraińscy pracownicy są zmuszani do podpisywania umów z RoSSatomem. I w ramach tego elektrownia i jej okolice są bombardowane przez Rosjan.
Logiczne. Niszczą to, co chcą przejąć. 

Zmobilizowani z Jakucji w ośrodku szkoleniowym.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dziennik wojny - doba dwudziesta czwarta, dwudziesta piąta, dwudziesta szósta, dwudziesta siódma, dwudziesta ósma, dwudziesta dziewiąta i trzydziesta trzeciego roku (754, 755, 756, 757, 758, 759, 760)

Dziennik wojny - dni czterdziesty szósty, czterdziesty siódmy, czterdziesty ósmy, czterdziesty dziewiąty, pięćdziesiąty, pięćdziesiąty pierwszy i pięćdziesiąty drugi, pięćdziesiąty trzeci, pięćdziesiąty czwarty, pięćdziesiąty piąty, pięćdziesiąty szósty, pięćdziesiąty siódmy, pięćdziesiąty ósmy, pięćdziesiąty dziewiąty trzeciego roku (776, 777, 778, 779, 780, 781, 782, 783, 784, 785, 786, 787, 788, 789))

Dziennik wojny - doba trzysta dwudziesta i trzysta dwudziesta pierwsza (685 i 686)