Dziennik wojny - doba dwieście dziesiąta

 

Nie dla mob... mogilizacji - plakat rosyjskiego opozycyjnego Centrum "Wiosna"
wzywający do protestów przeciw mobilizacji ogłoszonej przez Putina.

Zgodnie z przewidywaniami Putin ogłosił dziś częściową mobilizację (dobrą analizę przemówienia zrobił potal Tak, że tego). Powołani pierwszej kolejności mają być mężczyźni w wielu do 35 lat po przeszkoleniu wojskowym. W drugiej wezwania pójdą do nieco starczych (35-50 lat), a w trzeciej do emerytów (50-65 lat). Cały czas mowa o ludziach, którzy w wojsku byli. Oczywiście, to nie wyklucza i nie gasi normalnego poboru, więc iluś bojców zamiast zakończyć zasadniczą służbę wojskową zostanie wpakowanych w wagony i wysłanych na Ukrainę. Kadrę dowódczą niższego szczebla będą stanowili absolwenci i słuchacze ostatnich roczników szkół oficerskich. Na wyższy szczebel mianuje się ocalałych weteranów wojny na Ukrainie. Dodatkowo dekret o mobilizacji obejmie tych z oficerów, którzy odmówili walki. Teraz nie będą mieli wyboru. 




Mobilizację hodowca reniferów Szojgu uzasadnia tym, że Rosja na Ukrainie broni swojego terytorium zaatakowanego przez NATO, a armia rosyjska straciła dokładnie 5937 bojców i dlatego potrzebuje kolejnych 300 tysięcy...

Promoskiewski kanał "WarGonzo"
"Szojgu: u nas 5937 poległych.

Nie wiemy, jak u Szojgu, ale u nas więcej..."



Czas umierać, Wania

Reakcja społeczeństwa? W dużym stopniu bunt. Szczególnie boli, że dzieci decydentów mieszkają poza Rosją i nie są objęte mobilizacją z przyczyn technicznych, a samych decydentów wyklucza spod niej prawo. 

"Złamię rękę. Nie będzie bolało. 1500 rubli za usługę".

"KUR*A!! JAK WYMIGAĆ SIĘ OD MOBILIZACJI W SOW??!!!!
CHOLERAAAAA!!!!!
Wujek zginął w Afganie.
Tata w Czeczenii.
Ojczym do tej pory gnije gdzieś pod Czernihowem.
WSZYSCY WYPIER***AĆ! JA CHCĘ ŻYĆ!



Ludzie przypominają, że wcześniej mobilizacje  były ogłaszane z okazji wojen światowych.
W ciągu kilku minut wykupione zostały wszystkie loty do Gruzji, Armenii i Turcji, a strona rosyjskich kolei zawiesiła się z powodu nadmiernego ruchu w sieci. Rosjanie w internecie szukają odpowiedzi na pytania: "jak opuścić Rosję" i "jak złamać rękę w domu". Publikowane są także listy krajów, do których można próbować uciec, z podaniem warunków legalnego w nich pobytu. System biurokratyczny w rosyjskim internecie (coś jak nasz eObywatel) zawiesił się. 
Na drogach potworzyły się sznury samochodów ciągnących w stronę granicy. Rzekłbyś, ludność ucieka z zaatakowanego kraju, a przecież to armia rosyjska walczy poza granicami Rosji, a na terenie FR nie ma obcych wojsk.
Armii Rosyjskiej najbardziej boją się Rosjanie w wieku poborowym.



Ceny biletów lotniczych w Rosji wystrzeliły w górę



Przed wieczorem (o 19.00 czasu moskiewskiego, czyli o 17.00 u nas) zaczęły się w rosyjskich miastach antywojenne demonstracje. Manifestacja w Groznym, w Czeczenii, która zaczęła się już wczoraj, została szybko rozbita przez policję, a uczestnicy aresztowani. Mimo to ludzie zbierają się w innych miastach. Władze grożą protestującym, że zostaną wysłani na wojnę z Ukrainą.

Jekaterynburg

Moskwa

Policja zatrzymuje podczas protestów własnego prowokatora

Protestują... Nie przeciw bezsensownej wojnie. Nie przeciw strzelaniu do dzieci, gwałceniu kobiet i mordowaniu jeńców. Protestują, żeby nie iść na wojnę. Żeby ktoś, gdzieś daleko robił to za nich. 

Kultura Rosji

Ale nie miejmy złudzeń. Bez realnego wsparcia którejś ze służb protesty będą anemiczne, a większość w rozpaczy, ale pokornie pójdzie umierać za Cara. 



Kanał FSB na Telegramie "Generał SWR" jednoznacznie odcina się od Putina, pisząc:  
"Ostrzegaliśmy, że to rosyjski prezydent Władimir Putin jest gorącym zwolennikiem mobilizacji i wprowadzenia stanu wojennego, a nie widmowa „partia wojny” popychająca prezydenta do podjęcia niepopularnych kroków, co widać dzisiaj. Putin jest kierowcą, głównym inspiratorem tej wojny, która ma wszelkie szanse przerodzić się w III wojnę światową. Nieuleczalnie chory Putin ma nieodpartą chęć zabrania ze sobą milionów ludzi do grobu i od ciebie i ode mnie zależy, czy mu się uda, czy nie.
Teraz o małej części skutków ogłoszenia przystąpienia nowych terytoriów i mobilizacji. Wiemy, że Stany Zjednoczone i sojusznicy koalicji antyputinowskiej ostrzegli prezydenta Rosji przed działaniami odwetowymi w przypadku próby przyłączenia części terytorium Ukrainy do Rosji. Wśród zachodnich reakcji będzie umożliwienie Siłom Zbrojnym Ukrainy użycia dostarczonej Ukrainie broni do niszczenia celów na terytorium Federacji Rosyjskiej. Ponadto Ukraina otrzyma nową broń do rażenia celów z odległości 300 km i WIĘCEJ! To tylko niewielka część długiej listy konsekwencji idiotycznych decyzji Putina. Dziś Putin sprowadził wojnę do domu każdego Rosjanina."
Stowarzyszenie "Wiosna" związane z opozycją wzywa do protestów, które mają się odbyć dziś wieczorem w centrum każdego miasta. W Moskwie trwa mobilizacja policji, w tym dwóch pułków specnazu w ciężkim oporządzeniu. 
Nawalny z więzienia (!!!) wysyła wezwanie do oporu, a telegramowy kanał "Rosspartizan" wzywa do atakowania i niszczenia komisji wojskowych oraz komisariatów i sprzętu policji, RoSSgwaridii i... FSB (dobre alibi do bierności) oraz podaje instrukcje, jak to robić. 



Oczywiście, jakaś część tych wezwań może być i na pewno jest formą prowokacji, mającą na celu ujawnienie potencjalnych przywódców ruchu antywojennego i chętnych do włączenia się weń. Jednakże nie można ignorować choćby owego odcięcia się od Putina przez jego zaplecze z FSB.
Warto też przypomnieć, że nikt nie wykonał tylu zamachów na carów, co agenci Ochrany, powołanej do... ochrony cara przed zamachami. Mikołaja II też obaliła nie rewolucja, a spisek jego własnych generałów i tajnych służb (tak na marginesie, projekt pod nazwą "partia bolszewicka" też być może był koncepcją Ochrany użytym najpierw do kanalizowania najbardziej radykalnego elementu i rozbijania ruchu rewolucyjnego, a potem do zahamowania rozpadu państwa, a następnie do odbudowy imperium). 

Halo! Tu wojskowa komenda uzupełnień w związku z wezwaniem [do wojska]. 
Jeśli chcecie służyć, wciśnijcie/pchnijcie gwiazdkę. Jeśli nie chcecie, wciśnijcie/pchnijcie kratę. 

Elity? Elity wpadły w panikę. Przemówienia Putina i Szojgu zostały przełożone na dziś rano, bo wczoraj zbiesiła mu się i rzuciła rezygnacjami część ministrów. Kogo stać, płaci na granicy, żeby móc wyjechać. 
Deputowani republiki Mari El stanowiące część Federacji Rosyjskiej (nad Wołgą, na wschód od Moskwy, pomiędzy Niżnym Nowogrodem a Kazaniem) zażądali ustąpienia Putina ze stanowiska. 



Prowadzący jeden z programów telewizyjnych zadzwonili na żywo do syna rzecznika Kremla Pieskowa i podszywając się pod wojskową komendę uzupełnień powiedzieli, że ma walczyć na Ukrainę. Ten zaczął kręcić, że wicie-rozumicie, on jest w takiej sytuacji, że nie może i że on to inaczej załatwi.


Dla uczciwości trzeba dodać, że udział w wojnie zadeklarował jeden z wiceprzewodniczących Dumy Państwowej. Ale do tego musi dostać zgodę przewodniczącego. 

Jak reaguje świat? Łotwa nie będzie wpuszczała młodych mężczyzn, uciekających przed poborem. Podobnie Gruzja. Z kolei Estonia uniemożliwi Rosjanom, którzy brali udział w wojnie powrót do ich kraju (czyli jak rozumiem, internuje ich). W armii litewskiej ogłoszono alarm. Chiny wezwały do dialogu, a jednocześnie nakazano armii przygotowywać się do operacji wojskowych. Wielka Brytania i Stany Zjednoczone potwierdziły wsparcie dla Ukrainy. Nieoficjalnie mówi się o dostarczeniu rakiet dalekiego zasięgu do systemów HIMARS.


Uzbekistan, Kazachstan i Kirgistan wydały oświadczenia dla swoich obywateli, że udział w wojnie na Ukrainie zagrożony jest karą więzienia. W Rosji mieszkają spore diaspory tych narodów.
Niemcy nazwały decyzję Putina "złym krokiem", ale też już wczoraj wezwały do reformy Rady Bezpieczeństwa ONZ - to dla nich doskonała okazja, żeby pod pozorem Unii Europejskiej zająć miejsce Rosji w RB. 
Jutro w trybie pilnym spotykają się ministrowie spraw zagranicznych UE pod wodzą szefa dyplomacji Unii Borella, żeby omówić sytuacją.
Sułtan zdecydowanie opowiedział się za zwrotem wszystkich terytoriów łącznie z Krymem Ukrainie. W coraz większej liczbie krajów, w tym dotąd przychylnych, przestają być akceptowane rosyjskie karty płatnicze MIR.

A Ukraińcy? 
Wzruszyli ramionami i skomentowali ze śmiechem "A co to zmienia?" Śmieją się, że mobilizacja jest częściowa, bo kacapy będą z Ukrainy wracać w częściach.
- Zniszczymy każdego, kto będzie atakował Ukrainę. Nie ważne, czy z poboru, czy na kontrakcie - powiedział głównodowodzący SZU generał Walery Załużny. 


"Czemu chochły rżą? Ja potrzebuję wyjaśnienia, czemu u nas mobilizacja, a chochły k*wa rżą?"
"Chochły" to obelżywe określenie Ukraińców przez Rosjan.
Na nas w Rosji mówią "Pszeki" lub "Podlaki" (tak, że niby podli). 


Sytuacja na froncie nie uległa zmianie. Ukraińcy kontynuują natarcie na Liman i Lysyczańsk oraz Krzemienną. Trwa walka o Drobyszewe, którego zdobycie otwiera drogę na Liman, Zarzeczne i Krzemienną. Miasteczko jest już w połowie w rękach ukraińskich.
Rosjanie próbowali kontratakować na Kupjańsk, ale bez powodzenia i Bachmut (z takim samym wynikiem). 

Wymiana zdań w rosyjskim Telegramie. Na dole konto "Za (V)Pobiedu" [Za (V)Zwycięstwo] domaga się atakowania i nie oddawania terenu. Odpowiedź konta "Zapiski weterana": "Ty siebie w ogóle słyszysz? Jeszcze raz pytam - czym iść miażdżyć? Rotą [kompanią] w której [jest] 12 ludzi?!"


Artyleria ukraińska zniszczyła stanowisko dowodzenia jednej z rosyjskich brygad na Czarnobajewce, a także magazyny i bazy nieprzyjaciela w Swatowe, Gawriłowce i Nowoajdarze na Ługańszczyźnie. Wieczorem znów zostało ostrzelanych kilka celów pod Chersoniem, w tym nowe przeprawy pontonowe.  
W Sewastopolu na Krymie w nabrzeże portu uderzyła bezzałogowa nawodna jednostka pływająca. Nie wiadomo, co to, bo Ukraińcy oficjalnie takich nie mają. Dostali od Royal Navy bezzałogowe okręty podwodne do rozminowywania, a nie drony kamikadze. 

Jeden z wybuchów w okolicach Chersonia


Wybuch w Nowoajdarze


Rosjanie odpowiadają ostrzeliwując obiekty cywilne, miejscowości, tamę Pieczyngów pod Kijowem (jak pęknie, to woda zaleje spory obszar Ukrainy) i elektrownie. Ta atomowa w Energodarze zostanie według RoSSatomu wyłączona "ze względów bezpieczeństwa".



Pięknie. Bajkowo. Rosyjski ostrzał Ozernego pociskami zapalającymi z termitem.
Bajkowy wstęp do piekła.

W Armenii trwają manifestacje za wyjściem z moskiewskiej Organizacji Układu Bezpieczeństwa Zbiorowego. Dziś w czasie demonstracji wywieszono flagę Ukrainy i wyrażono poparcie dla jej walki. 



Ciekawie rozwija się sytuacja u sojusznika Rosji, Iranu. Policja religijna zatłukła kijami na śmierć 22-letnią Mashę Amini tylko za to, że nie miała hidżabu, czy też źle go założyła. To wydarzenie (nie pierwsze przecież) stało się detonatorem protestów. Kobiety palą w ogniskach swoje hidżaby, z dymem poszły portrety przywódców. Protestujący biją policję i policyjnych tajniaków.
Bunt trwa już szósty dzień i objął 18 z 31 prowincji.
Jak to się skończy, trudno powiedzieć, ale Iran to taki kraj, że jak się już w nim rozpala bunt, to tak szybko nie gaśnie.
Było sprzedawać drony Rosji? 






P.S. Arabia Saudyjska wynegocjowała zwolnienie dziesięciu cudzoziemców przetrzymywanych w Rosji. Wśród nich ma być Aiden Aslin, Brytyjczyk, którego "sąd" Donbabwe skazał na karę śmierci za walkę w ramach Pułku "Azow".

W ramach wymiany jeńców Rosjanie oddali Ukrainie grupę ŻYWYCH obrońców Azowstalu.




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dziennik wojny - dni osiemdziesiąty pierwszy, osiemdziesiąty drugi, osiemdziesiąty trzeci, osiemdziesiąty czwarty, osiemdziesiąty piąty, osiemdziesiąty szósty, osiemdziesiąty siódmy, osiemdziesiąty ósmy i osiemdziesiąty dziewiąty trzeciego roku (811, 812, 813, 814, 815, 816, 817, 818 i 819)

Dziennik wojny - dzień sto dziewięćdziesiąty trzeci, sto dziewięćdziesiąty czwarty, sto dziewięćdziesiąty piąty, sto dziewięćdziesiąty szósty, sto dziewięćdziesiąty siódmy, sto dziewięćdziesiąty ósmy, sto dziewięćdziesiąty dziewiąty, dwusetny, dwusetny pierwszy, dwusetny drugi, dwusetny trzeci, dwusetny czwarty, dwusetny piąty, dwusetny szósty, dwusetny siódmy, dwusetny ósmy, dwusetny dziewiąty, dwieście dziesiąty, dwieście jedenasty, dwieście dwunasty, dwieście trzynasty, dwieście czternasty, dwieście piętnasty, dwieście szesnasty, dwieście siedemnasty, dwieście osiemnasty, dwieście dziewiętnasty, dwieście dwudziesty (922, 923, 924, 925, 926, 927, 928, 929, 930, 931, 931, 932, 933, 934, 935, 936, 937, 938, 939, 940, 941, 942, 943, 944, 945, 946, 947, 948, 949, 950)

Dziennik wojny - doba dwudziesta czwarta, dwudziesta piąta, dwudziesta szósta, dwudziesta siódma, dwudziesta ósma, dwudziesta dziewiąta i trzydziesta trzeciego roku (754, 755, 756, 757, 758, 759, 760)