Dziennik wojny - dzień trzysta ósmy, trzysta dziewiąty, trzysta dziesiąty, trzysta jedenasty, trzysta dwunasty, trzysta trzynasty, trzysta czternasty, trzysta piętnasty, trzysta szesnasty, trzysta siedemnasty, trzysta osiemnasty, trzysta dziewiętnasty, trzysta dwudziesty, trzysta dwudziesty pierwszy trzeciego roku (1038, 1039, 1040, 1041, 1042, 1043, 1044, 1045, 1046, 1047, 1048, 1049, 1050, 1051}
To nie jest żart. Zabawka jest do kupienia na AliExpress Cała Europa przez dwa tygodnie bawiła się w grę "Gdzie jest Wally?" po tym, jak po wizycie w Moskwie premier Słowacji Robert Fico... zniknął! Było i nie ma. Jak w ruSSkim cyrku. Amba-fatima był Fico i go ni ma. Wchodziły tu różne teorie spiskowe, ale ostatecznie Fico znalazł się na wakacjach. W luksusowym hotelu w Wietnamie. Doba hotelowa w tym przybytku kosztuje równowartość sześciu tysięcy euro . DOBA! Miesięczne uposażenie Fico jako premiera wynosi jedenaście tysięcy euro. A Fico jest tam od dwóch tygodni. Doliczając inne koszty pobytu i podróż, Fico wydał już swoje całoroczne dochody. Ciekawe, jak się z tego wytłumaczy przed parlamentem. Tymczasem pod jego nieobecność Słowacy zaczęli protestować przeciw prorosyjskiej polityce jego rządu. Zdaje się, że do Słowaków zaczęło docierać, w jakie bagno ich lider wciąga kraj Pod nieobecność Fico słowacki państwowy operator systemu przesy...